czwartek, 23 stycznia 2014

Alergia, azs rozgościli się u nas na dobre

Powoli azs i alergia opanowuje po kolei naszą rodzinę. Najpierw była Antosia u niej się wszystko zaczęło.  Później wysłałam męża na pakiet badań alergenów pokarmowych i inhalacyjnych. Badania ciut zwaliły nas z nóg alergia na roztocza, kota, psa, pyłki drzew, pleśnie, pierze wszystkie rodzaje i lekka na kilka alergenów pokarmowych do tego zmiany azs i z tego co się orientuje po objawach astma na tle alergicznym.
Wczoraj była z Michasia u alergologa bo jest podejrzenie alergii pokarmowej bo ma zmiany na buzi i co azs na dzień dobry, testy w kwietniu inhalacyjny  i maju pokarmowy. W marcu z Antośką idę jak da sobie zrobić panel pokarmowy. Czuje się trochę osamotniona no ale kto wie kto wie moja mama w wieku 50 lat zachorowała na astmę. Jednym słowem alergicy w przewadze.

Podpis

10 komentarzy:

  1. Niestety w tej chwili wszelakie alergie są bardzo powszechne. Nasz dom też opanowały :(

    OdpowiedzUsuń
  2. z biodermy maja fajna serie na to

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak u nas, czemu mam wrażenie, że to walka z wiatrakami? A robiłam WSZYSTKO odkąd znalazłam w ciążę, żeby nie miały alergii...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie da się :( misia też nie miała azs i alergii odkąd skończyła 5 lat się zaczęło

      Usuń
  4. uhuhu,, AZS nie za dobrze ; ((

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj Wy to macie pecha z tymi chorobami. Ale my też od kilku dni łykamy syrop na alergię a za 3 tygodnie wizyta u laryngologa z zatkanym uchem. Byle do lata :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń