środa, 21 grudnia 2011

Tośkowe BLW i Miśkowe Mądrości

Dzisiaj Tosiulek na obiadek dostałą gotowane warzywka w całości bo ostatnio coś kiepsko u niej z jedzeniem więc stwierdziłam,że czas wypróbować BLW czyli jak kto woli BOBAS LUBI WYBÓR. Tosiluk mój kochany dostał brokuła, ziemniaczka i marchewkę największym zainteresowaniem cieszył się brokuł a później marchewka ziemniak niezbyt bardzo ja interesował chyba,że do gniecenia :D. Ogólnie jak na pierwszy raz to całkiem nieźle jej to szlo choć spora część wylądowała na krzesełku do karmienia, ubrankach ale radość z jedzenia nie ziemska :D eh cudowny widok

uwaga zaczynam 

hmm całkiem niezłe

a w tej ręce co ja mam??


==========================

Miśkowe mądrości


wracamy z przedszkola pytam się Michaśki co na obiadek było odp Miśki:
- na obiadek była zupka z ryżykiem dobra była wziełam dokładkę



1 komentarz:

  1. Ehhhh, kiedy moje dziecko powie mi co było na obiad w przedszkolu ;)) kiedy ono w ogóle cokolwiek powie ;)) hehe
    Miśka, ryżyk w zupce to podstawa ;)

    OdpowiedzUsuń