Dzisiaj Tosiulek na obiadek dostałą gotowane warzywka w całości bo ostatnio coś kiepsko u niej z jedzeniem więc stwierdziłam,że czas wypróbować BLW czyli jak kto woli BOBAS LUBI WYBÓR. Tosiluk mój kochany dostał brokuła, ziemniaczka i marchewkę największym zainteresowaniem cieszył się brokuł a później marchewka ziemniak niezbyt bardzo ja interesował chyba,że do gniecenia :D. Ogólnie jak na pierwszy raz to całkiem nieźle jej to szlo choć spora część wylądowała na krzesełku do karmienia, ubrankach ale radość z jedzenia nie ziemska :D eh cudowny widok
|
uwaga zaczynam |
|
hmm całkiem niezłe |
|
a w tej ręce co ja mam??
==========================
Miśkowe mądrości
wracamy z przedszkola pytam się Michaśki co na obiadek było odp Miśki:
- na obiadek była zupka z ryżykiem dobra była wziełam dokładkę
|
Ehhhh, kiedy moje dziecko powie mi co było na obiad w przedszkolu ;)) kiedy ono w ogóle cokolwiek powie ;)) hehe
OdpowiedzUsuńMiśka, ryżyk w zupce to podstawa ;)