Wczoraj urządziłyśmy z Michaśką wielkie gotowanie, już od jakiegoś czasu patrzyły na mnie 3 jabłuszka w lodówce stało mleczko i jajeczko więc stwierdziłam, że to dobry moment by je wykorzystać a poza tym dobrze się nadaje do akcji Tylko ze spiżarni :)
W ten oto sposób powstały szybkie i sycące naleśniki z jabłuszkami
Ciasto (podaje bez proporcji bo zawsze na oko robię)
mleko
2 jajka
mąka
woda mineralna gazowana
szczypta soli
szczypta proszku do pieczenia
Nadzienie (mnie wystarczyło na 6 naleśników)
3 jabłka
łyżka masła
cukier wanilinowy
cukier do smaku
cynamon (nie musi być)
Przygotowanie
Ciasto miksujemy wszystkie składniki do uzyskania gęstości śmietany
Nadzienie jabłka kroimy w kostkę, na patelni roztapiamy masło i wrzucamy jabłka, cukier i cukier wanilinowy. Podsmażamy aż puści trochę soku i jabłka zmiękną. Na sam koniec dodajemy trochę cynamonu do smaku.
Naleśniki smażymy i nadziewamy, można jeść na zimno i na ciepło jak kto woli.
Moja Tośka zajadała się ze smakiem.
A próbowałaś na zimno z kako??? Ciasto standardowo tylko z dodatkiem kakao (jeśli ciemne to jeszcze ciut cukru pudru)najlepiej nesqic:-)smażymy, zimne smarujemy waniliowym serkiem i dodajemy owocki (mi najbardziej smakują z mieszanką kiwi,jagódki i truskawki:)mniami, Piotrek zajada się aż mu ślinka przy pasie wisi:-)
OdpowiedzUsuń