środa, 4 kwietnia 2012

Miśkowe pisanki

Jak to ostatnio w zwyczaju bywa przesiadujemy w MAMY CAFE Miśka już nawet wymyśliła  nazwę zabawny dom i nie może się doczekać kiedy tam pójdziemy. W sobotę byłyśmy na malowaniu pisanek , Michaśka bardzo się cieszyła i zrobiła śliczną pisankę. Pominę jak wyglądała :P Michaśka  a o sobie też nie wspomnę bo ręce w farbie nawet na spodniach miałam to i owo. Michaśka w każdym razie bardzo zadowolona była z warsztatów i niecierpliwie czekamy na następne.

Miśka w akcji


Dzieło małych rączek


2 komentarze:

  1. Dziecka dzieli się na czyste i szczęśliwe na owych warsztatach były bardzo SZCZĘŚLIWE;D

    OdpowiedzUsuń
  2. ta ciocia tylko gorzej jak trza myć :P

    OdpowiedzUsuń