czwartek, 31 maja 2012
Zajadamy
Dzisiaj dzień zajadania przynajmniej mojego bo dziewczyny strajkują i gdzieś maja jedzenie. Tośka jak zwykle problemu z jedzeniem nie ma tak dzisiaj stwierdziła, że jedzenie jej do szczęścia nie potrzebne i w sumie do 13 była o cycu, 2 kromkach chleba chrupkiego i 2 ptasich mleczkach. Nie poznaje mojego dziecka no chyba, że przez zęby bo miała gorączkę i coś większość dnia ryczała i tylko mama, mama. Na dodatek Miśka dziś coś w przedszkolu nie bardzo się czuła i bratowa ją wcześniej wzięła bo jak ją zobaczyła to zaczęła płakać, że chce do mamy.No i tym sposobem dziecko mi do domu przyjechał wcześniej. A wracając do zajadania dzisiaj zrobiłam, koktajl truskawkowo-bananowy, do tego ciasto z masą truskawkową i bitą śmietaną. Normalnie niebo w gębie :D mmmm. No ale żeby nie było miło to pod koniec dnia obie panny urządziły wielkie wycie, Tośka w sumie chyba ze zmęczenia wyła i jak zwykle mama, mama a Michaśka za tatą ale dobrze że tata wraca jutro to się uspokoi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
http://mojemalecudenka.blogspot.com/2012/05/ania-wymianka-blogowo-mamowa.html zachęcam do udziału w wymiance mamowo-blogowej :)
OdpowiedzUsuń