piątek, 1 lutego 2013

Kobieta zmienną jest

Mój mąż ostatnio coraz częściej się o tym przekonuje w końcu mieszka z 3 kobietami :). Ostatnio przekonał się o zmienności Michasi zresztą Tosia też stara się dorównać starszej siostrze.
Wczoraj Adaśko musiał jechać o 18:30 po Michalinę do dziadków bo zmieniła zdanie i nie chciała zostać na noc i chciała by koniecznie Tata przyjechał.  No to przecież tata nie odmówi no i wybrał się po nią i w domu byli o 20 :40 i w sumie Michasia przebrała się i poszła spać a rano o 6:30 pobudka do przedszkola.
Antosia tez ostatnio pokazuje rogi :P nie podoba się jej coś wrzask, usypia z tatą za chwilę wariuje a tata biedny już prawie spał. Ostatnio mam spokój dziewczyny wolą Tatę :)

No ale dziewczyny jeszcze takich tekstów nie słyszą, chociaż kto wie może się doczekamy :P




Podpis

7 komentarzy:

  1. częsc tych tekstów juz znam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, przy dwóch córkach Tatuś będzie miał w przyszłości pełne ręce roboty i zmartwień. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O, widzę zmiany wyglądu, ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak kobieta zmienną jest :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj nasłuchałam się tych tekstów w dzieciństwie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mój tata miał 4 kobiety w domu i psa sukę :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja też się taką córeczką tatusia zrobiła.
    Gdy jej czegoś odmawiam leci do Pana Męża i tymi wielkimi patrzałkami wpatruje się, słodko szepcząc ,,Tatuś"...
    2 lata, a taka skubana inteligentna ;)

    OdpowiedzUsuń