Od jakiegoś czasu testujemy okularki przeciwsłoneczne BABIATORS a dokładniej Michasia czasem przy pomocy Antosi. okularki wykonane są z elastycznej gumy więc można je wyginać a one wracają do swojej poprzedniej pozycji. Michaśka próbowała :) a Tośka jak to ona dzielnie siostrę wspierała i ostrzyła ząbki. Okularki dzielnie to zniosły ba w końcu zostały zaprojektowane przez pilota myśliwca F-16.
Dziewczynom okularki przypadły do gustu i czasem się kłócą, która ma nosić i wyrywają sobie okulary ale ona naprawdę dzielnie to znoszą i trzymają się świetnie.Producent ma 2 rozmiary 0-3 lata i 3-7 lat do tego 10 kolorów więc można w czym wybierać.
Dane ze strony producenta:
● zapewniają 100% ochronę przed szkodliwym promieniowaniem UV: UVA, UVB i UVC (UV400)
● posiadają najwyższą Klasę Optyczną (1) / kategoria 3 – przyciemnione –
● nie zawierają BPA, dzięki czemu dziecko bez obaw może się nimi bawić i wkładać do buzi
● wyprodukowane są z elastycznej gumy, giętka oprawka zawsze wraca na swoją pozycję po odgięciu czy wykręceniu
● spełniają rygorystyczne wymogi Unii Europejskiej (normy PN EN 1836:2005+A1:2007 (E) oraz PN EN 71)
A informacja na pudełku wywołuje uśmiech na twarzy “Uwaga!!! Nie zakładać przy prędkościach większych niż dwukrotna prędkość dźwięku! Produkt przeznaczony dla dzieci lub dorosłych o bardzo małych głowach. Dorośli posiadający standardowe wymiary głowy muszą zakupić inne, mniej fajne okulary przeciwsłoneczne. Uwaga!!!” :D
Niezła ta notka z pudełka :) A dziewczyny wyglądają w nich super.
OdpowiedzUsuńFajne te okulary, muszę się nad nimi zastanowić.
OdpowiedzUsuńDziewczyny bosko wyglądają w okularkach !
OdpowiedzUsuńPS. U nas też zawitały Babiators :)